yamato i grey

Wysłany: Pon 18:22, 13 Mar 2006

Yamato i Gray trenowali do turnieju zwycięzców Show II.
Na początek strzelali do puszek. Gray strzelił tak mocno, że
aż po prostu wysadził puszkę. Yamato nie daje za wygraną.
Na chwilę poszedł do sklepu i kupił B-DaKule z napisem ACME.
Cytat:
B-DaKule ACME są bardzo potężne, mają w środku
materiał wybuchowy, więc jak się nimi strzeli to wybuchną.

Yamato nie wiedząc o ich wielkiej sile rażenia strzelił w puszkę,
która po chwili wybuchła razem z podstawką na której stała.
Inne puszki się przykopciły. Gray rzekł do Yamato: Takimi
kulami nie wolno strzelać, w walce DHB zraniły by ręce.
Yamato wyrzucił je i ogłosił koniec treningu. W turnieju
będą na nich czekać trudni przeciwnicy.

Wysłany: Wto 17:10, 21 Mar 2006

Masz świętą racje Mia w turnieju mogą mieć takich trudnych przeciwników że nigdy ich nie pokonają.Może za setnym razem pod rząd,tamci by opadli w połowie takiej walki ja tak myśle. Bull był nie zły tylko ta Karat zawsze mu w treningach przeszkadzała i dawała mu kanapki które Bull jadł w pięć minut a potem zmieniał postać w 1 i Karat uciekała jak głupia.

Troche krotkie to opowiadanie Enjyu i bede z toba szczery to nie jest opowiadanie ;/

A co do odpowiedzi Gray'a jest bezsensu , kupy sie nie trzyma po prostu.. pisze o turnieju nie dosc , ze niezrozumiale to nie wiadomo wogule o czym Evil or Very Mad

, a potem wyskakujesz z bullem i karat..<lol>

takie fajne ale za krótkie Sad

za bardzo krutkie ale daje 7/10 -1punkt tak to by było 8 - za to że za krutkie Very Happy