nunchako

Żył sobie chłopiec imieniem Daukida. był synem mistrza karate a szczególnie wywijania nunchako. Kiedys w telewizji zobaczył turniej zwycięzców i chciał kupic sobie b-damana
-tato kup mi b-damana
-nie to dla mięczaków ty musisz być twardy jeśli chcesz kiedys być na moim miejscu

pewnego dnia znalazł w drodze do szkoły b-damana
-wow Daukida co to jest-pytali koledzy ze szkoły
-to b-daman
- a można jasniej –zapytał ilnew
-to figurka która strzela kulkami i gra się nimi w różne gry np. w inwazje b-damenów czyli przepychanie trójkąta
kiedy wrócił do domu powiedział o tym tacie

-patrz tato znalazłem b-damana
- z kont go masz
-znalazlem drodze do szkoł…..

bummmmmmmmm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nagle przerwał mu wielki huk
-stój! Nie strzelaj nic nie rób
- b-da ognia!!
-a mój b-daman
-teraz moja kolej- pomyślał Daukida i strzelił
- a ty kim jesteś-zapytał nieznajomy
-jestem Daukida a ty?
-ja jestem Nawro
-dzięki że mi pomogłeś Nawro
- ty tez byles swietny a jak nazywa się twój b-daman
- on nie ma nazwy a nazwę go płonące nunchako na czesc mojego taty który jest mistrzem nunchako
- do zobaczenia Nawro ide na trening do domu
-poczekaj ide z toba chce być tak dobry jak ty
idziemy na taki układ ze ja cię uczę walki b-daman a ty mnie nunchako
-oki
poszli do Daukidy do domu by poćwiczyć walkę bdamanów i nunchacko
-tato to mój kumpel Nawro
- cześć Nawro
-jutro wyruszamy w swiat proszę pana
następnego dnia wyruszyli w swiat by zostac b-damistrzami
to be continued

Dalej
szli aż doszli do innego miasta gdzie dopiero wybudowano muzeum b-dawalk
- ej Daukida chodźmy do tego muzeum zobaczyc starożytne b-damany
- bardzo dobry pomysł pewnie się czegoś nauczymy

weszli do środka .pierwsze co zauważyli to kolekcja bb-damnów
-patrz nawro to bb-daman
nawro podszedł do tabliczki przy b-damanie i przeczytał
- bb-daman to jeden z najstarszych typów b-damanów mieści jedną kule która wkłada się od przodu. Nie ma sprężynki i posiada dość dużą moc i jest złożony z jednego kawałka a nie ma oddzielnych części .
po zwiedzeniu muzeum poszli do najbliższej kafejki żeby cos zjeść
okazało się ze w kafejce pracuje ciocia nawro
- o hej ciociu
-cześć nawro
-ciociu to mój kolega Daukida
-dzień dobry proszę pani
- co zjecie chłopcy
-ja zjem kurczaka w sosie słodko kwaśnym
-a ja poproszę kurczaka na ostro
-będą za 15 minut
kiedy zjedli i już wychodzili spotkali braci kiura
-ej wy idzie stąd
- a jak nie pójde to co
-możemy rozwiązać w b-dawalce
-dobra zagramy 2 na 2 ja i nawro przeciwko wam będzie to
Inwazja b-damanów
-dobra zawalczymy w parku tadel za godzine
-ok.

To be continued

dalej
zaniepokojeni nawro i daukido przyszli pół godziny wcześniej niż miała być b-dawalka
-boje się troche tych braci wyglądają groźnie
- nie tylko wyglądają, ale i są dlatego rozgrzejemy się, przebiegniemy park
-ok.
i pobiegli wtedy zjawili się bracia kiura
- patrz kudo, nie ma ich pewnie stchórzyli
-masz racje, więc wygraliśmy chodźmy stąd
-nieeeeeeeeeeee
- więc walczycie?
-tak
-ale uprzedzam, wygrani biorą b-damany przegranych
-dobra
walka zaczęła się, na początku przewagę mieli dukida i nawro, ale kiedy trójkąt zbliżył się do lini końcowej braci, nawro zaczął trafiać kule daukidy
-co ty robisz?
-nie mam siły
kiedy wreszcie daukidzie udało się uniknąć kuli nawro był pewien, że wygra lecz
ginta krzyknął
-opps zapomniałem - wszystkie chwyty dozwolone
wtedy rzucił w kule dukidy kawałkiem kartki, tym samym zatrzymując jego kule
zasłonięci kartką chłopcy nie widzieli ci się dzieje. wtedy bracia krzyklneli
-cios smoka
wtedy kudo podbił trójkąt tak, że daukida i nawro nie mieli jak go trafić wnet ginta strzelił do góry kierując trójkąt na głowę nawro, który mało co i by nim dostał
trójkąt wylądował w drzewie za chłopcami kilka ładnych metrów
- wygraliśmy. zabieramy twoje płonące nunchako i twoja złotą strzałę nawro

to be continued

wy macie własne pomysły ty i Kobaltowa Szabla. On napisał a szkole ninjutsu a ty o synie mistrza karate. A ja w sierpniu napisałem przed wami o synie mistrza kendo. Jeszcze powiedz że to zbieg okoliczności to pier... ci w ryj nawet przez monitor ci pierdol... zobaczysz do chu.... Małe pytanko masz muzg i wyobraźnie??? Bo chyba nie!!!! Takie mendy społeczne to powinno się wieszać za jaja!!!!!!!!! Evil or Very Mad

to ze ty lubisz kendo to twoja sprawa ale to nie twoj problem ze ja karate trenuje
nie pasi nie pisz i nie czytaj aja nie pisze gdybym pisałi kendo to rozumiem ale nie pisze

Hmm... Kutaśne trochę. Za dużo, ale to za dużo dialogów.
Kosio- Hmm... O mózg, powinienem Ciebie zapytać. Masz w domu słownik? Przydałby się, dla pokroju Twojej osoby. Ja rozumiem, że byłeś molestowany książką z kubusiem puchatkiem, no ale cóż. Bóg to wie dlaczego. I jest też problem, że ty nie masz jaj, nie powieszą Cię.

Ja pierd... ten znowu pier... o jeb... ortografi i o hu... słowniku i jak do hu... możliwe że Pelipe i ja lubimy tego samego pier... b-damena. I hu... ci w dup... że chodzisz na jeb... karate ja też ale to inna historia. Mnie do hu... pier... wkur... że jak ja napisałem o sztuce walki to potem 2 kolesi też o jakimś ninjutsu i karate wiesz troszke to dziwne nie prawdasz??? Acha mała uwaga nie użyłem żadnego jakby to powiedzieć brzydkiego słowa więc z ostrzeżeniami wypierda...!!! Jeb... ortografie jeb... ortografie jeb... ortografie jab...!!! Spalić pier... słowniki!!! Pelipe odp... się od Kubusia Puchatka i jego paczki Evil or Very Mad

!!! Bez poważania Kosio

Ryczysz panie, ryczysz. Poprawność ort. to klucz to sukcesu. Lecz taki smark nie ma możliwości tego pojąć. Co ty niby chcesz jakąś cenzurką pokazać, myślisz że się przestraszę buraku. Więc dobrze, Obojętnie jaki konwent w roku 2007 i widzę Cię na nim frajerze. Chcę zobaczyć ten twój "niegówniarski" poziom.- Pelipe

czy miales zamiar kiedys sie leczc??
chyba sadze ze to niezbedne

YYYY co to niby ten ,,niegówniarski'' poziom??? YYY wybacz mi przyjacielu ale na jakieś wiśniackie konwenty to nie chodze bo niby poco??? Co chcesz się bić wybacz kolego ale nie chcę ci zrobić krzywdy. Jaki smark mam 13 lat a widze, że tu sami kolesie ukończyli 11 lat tylko takie zjeby genetyczne jak my po 13 roku życia interesujemy się B-damenami wszyscy mi mówią że to żałosne. Jeszcze raz mówie pierdolić J.polski i te jeb... zasady poco w wolnych chwilach przejmować się czy pisze się u cz ó mam to w dupie. Cenzurą to najwyżej ty się możesz pochwalić. Dobra ciul, że ty idziesz na polonistykę ciul, że zrobili do złudzenia podobne opowiedania zawsze ja mam problemy po takich co nie mają wyobraźni ale ciul z tym wszystkim. Evil or Very Mad

Powiedz dlaczego mam z polskiego 4=, 4+, 5- dlatego że owszem w szkole jest potrzebna znajomaść ort. a w domu po huj mi to?

Skąd ja to mogłem wiedzieć? ADHD? Reagujesz agresją a to nie dobrze... Że niby co? Ty mi krzywdę? Grubo się mylisz. Tak defacto, chodzę do szkoły lingwistycznej, ale językiem ojczystym nie pogardzę również. Nie tyle, że w domu Ci po chuj, będziesz pisał podanie do szkoły do pracy, lub masz rozmowę kwalifikacyjną i dupa! Piszesz posty, co ludzie o Tobie myślą? Dupa! Ja poprostu gardzę ludźmi co nagminnie źle piszą, a co jeszcze więcej, tych co z dupy strzelają.
btw. Każdy lubi co lubi, fakt że już b-damanami się nie interesuję, ale pół roku temu jeszcze był. I szczerze ja mam to w dupie co każdy o tym myśli.
PS. Trzynaście? Ja Ciebie widzę jako 10-letniego chłopczyka, który nie potrafi pokazać iż wygląda na swój wiek(No patrz, moje słowa się sprawdzają, patrz część o tym, jak ważna jest znajomość J.polskiego- Pelipe